Tymek Bryndal
1 / 2
MESSENGER
W 1977 roku, w ramach programu Voyager, NASA wystrzeliła w przestrzeń kosmiczną sondę, zawierającą wiadomość skierowaną do pozaziemskich cywilizacji lub ludzi z przyszłości. Na złotej płycie winylowej umieszczono kompilację dźwięków i obrazów mających ukazać różnorodność życia i kultur na Ziemi. Miała to być swego rodzaju pocztówka z pozdrowieniami dla kosmitów, a wręcz folder turystyczny, zachęcający Obcych do odwiedzin naszej planety. Amerykańscy naukowcy nie chcieli na swojej złotej płycie umieszczać niewygodnej prawdy o życiu na Ziemi. Celowe pominięto trudne tematy, takie jak wojny, głód czy bieda. Agencja Kosmiczna uznała, że ciekawsze będą zdjęcia przyrody i piosenka „Johnny B. Goode”. W ramach pracy dyplomowej postanowiłem uaktualnić kosmiczną przesyłkę i uzupełnić rażące w niej braki. Oprócz gorzkiej prawdy o ludzkości, zależało mi, by pokazać różne przykłady codziennych absurdów. Jestem przekonany, że właśnie te niepozorne, trywialne działania człowieka, mówią więcej o naszej egzystencji, niż wysmakowane fotografie i muzyka klasyczna.
Krótko mówiąc, w swojej pracy praktycznej postanowiłem powtórzyć inicjatywę NASA i wysłać w kosmos własną rakietę, z autorską wiadomością.
Akcja „Messenger / Posłaniec” zakłada przeprowadzenie startu rakiety w terenie oraz transmisję wydarzenia w formie konferencji naukowej. Podczas tego sympozjum, zebranym gościom przedstawiona zostanie treść pozaziemskiej wysyłki. Szukając nośnika alternatywnego dla złotej płyty winylowej, zdecydowałem się na użycie modelu ludzkiej czaszki, w której umieszczony zostanie pendrive.